Parę dni temu kiedy było deszczowo panowie zaskoczyli mnie i zrobili pierwsze betony na ścianach. początkowo były ciemne, teraz schną i zaczynają wyglądać. jeszcze bałagan i nie zagruntowane ale już coś widać.
Przez dwa dni miałam również rozróbę w domu przez Panów od drzwi ukrytych. Kuli, hałasowali, pylili i w ogóle dobrze że nie sprzątałam za dużo wcześniej. Ale zadbali o otoczenie, nawet panele, która okazała się za krótka ze względu na wykuty otwór wymienili. Pełna profeska. Drzwi są nawet z klamkami;p póki co będą musiały czekać na obrobienie, ale być może niektórych interesuje jak to wygląda "na świeżo, w toku".
W międzczasie dzieje się też elewacja i mam zakładane większość grzejników poza nieszczęsnymi łazienkowymi bo jeszcze łazienek nie mogę do końca obrobić... ale moze już niedługo chociaż jedna wyczekiwana łazienka będzie. .
Na budowie dzisiaj u mnie było około siedmiu facetów a ja bez toalety;pP (tak sobie żąrtowaliśmy).
Betony:
drzwi w trakcie montażu
drzwi
elewacja (no cóż, na razie to wygląda jak wygląda, może byc tylko lepiej: