wpisy na blogu

Jak w tytule. coś sie ruszyło, ale ze względu na pogodę jest małe opóźnienie, więźba zamiast w tym tygodniu będzie dopiero w następnym. jest gotowa, ale na mokre nie stawiają. w każdym razie budynek wytrzymal ostatnie wichury sztormy i inne niedogodności. ładnie już dzisiaj wygląda. mamy większość pomieszczeń na dole. panowie, aby nie marnować czasu zaczęli murować działówki na dole. a że jest u nas co robić... na dach wiadomo czekam z niecierpliwością, tym bardziej że już dużo popłacone więc nie jest kwestia pieniążków. 

trochę zdjęć z wnętrz i zewnętrz:)

widok z antresoli

przejście z salonu do garażu (albo odwrotnie) - prawie już zamurowane

mój ulubiony salon raz jeszcze

kuchnia

całość front

calość bok

góra z widokami

salon raz jeszcze

sypialnia