Położyliśmy pierwsze panele żeby mieć jakąś pociechę i wreszcie czysty pokój. Mąż nazwał to drogą krzyżową, nie wiem dlaczego;) w każdym razie czekamy ciągle na pozostałe podłogi ale nie mogąc się doczekać położyliśmy gabinet. panele leżały już od miesiąca albo dłużej i trzeba było sprawdzić. ułożyło się jak się ułożyło, następnym razem będzie lepiej:)
idziemy do przodu. zaraz elewacja i może te pozostałe podłogi. zamówiliśmy panele też na antresolę żeby sobie wykończyć oraz do pralni - wodoodporne (zobaczymy;P)
zamówiona też została kuchnia, ale cóż - co najmniej dwa miesiące, może się uda wyrobić ze wszystkim do końca sierpnia....