Mały wpis - stelaże i styro
mamy już praktycznie hydraulikę, jeszcze działamy ze styro i zaraz co, idealnie nie jest, ale źle też nie
mamy już praktycznie hydraulikę, jeszcze działamy ze styro i zaraz co, idealnie nie jest, ale źle też nie
Krzywo prosto ale czesc styro jest. I bol kregoslupa. Hydraulik pracuje rowniez i tak sobie tam.siedzimy. i teraz mowie ze jak kazdy porzady Polak spedzam czas na budowie
Ciagle do przodu. Mnostwo czasu spedzamy tez na zakupach oraz na wymyslaniu jakichs projektow wykonczeniowych typu lampki umywalki i inne diy. Zobaczymy co z tego wyjdzie
Na razie szczególny moment - trochę ciężki, w tym parę kłopotów z pracą i zdrowiem, co nie pomaga. ale elektryka ustalona i zrobiona - w praktyce się okaże, czy wszystko przemyśleliśmy jak trzeba. z panów jesteśmy zadowoleni. Hydraulik jeszcze działa, ale część już wykute. styropian zakupiony częściowo, zdecydowaliśmy sie wymienić część na twardszy do garażu.
jesteśmy na etapie gdzie już myślimy o wszystkim, poniewaz już parę razy okazało sie, że mieliśmy dziwne pytania typu a jaki zlew i jaka lampka i gdzie w ogóle co ma stac... teraz już nie ma wyjścia w niektórych miejscach, będzie stać tam gdzie ustalona elektryka i hydraulika...
parę zdjęc
i jeszcze dokończona podbitka, która też i nas i panów trochę kosztowała....
Dzisiaj ustalałam większość instalacji elektrycznych (na ile pozwolił czas). Mieliśmy dużo wymyślone, ale niesamowicie trudności wszystko przewidzieć i ustalić. teraz ciągle myślę o gniazdkach, włącznikach i innych. Dosyć proste wymyśliliśmy oświetlenie do domu, ale niestety też od nas nieco wymaga. Nie chcę niepotrzebnie za dużo, ale też oczywiście żeby nie zabrakło.
Jakieś rady?
bylo już wcześniej, ale teraz prawie koniec. i dachu, i fragmentów elewacji i podbitki. jutro oczekuje elektryka i mam nadzieje hydraulika.
Ale żeby nie było że się lenimy... w międzyczasie było troche zajmowania się zdrowiem i sobą oraz dla relaksu drobiazgami do domu...